Papie? do dzie? charytatywnych: Pana nale?y szuka? i mi?owa? w ubogich
Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan
Ojciec ?wi?ty wyzna?, ?e w ?wiadectwach osób pos?uguj?cych najs?abszym poruszy?o go szczególnie to, ?e z mi?o?ci? mówi?y o ubogich, którzy maj? konkretne imiona i twarze. ?W czasie, gdy wielu jest dzisiaj odrzucanych, wy bierzecie ich w ramiona; gdy ?wiat ich wykorzystuje, wy pomagacie im si? rozwija?” – zauwa?y? Papie?. Wyrazi? ponadto pragnienie, aby ca?y ?wiat, równie? dzi?ki mediom pozna? bardziej ludy, kultury, cierpienia i nadzieje Afryki, któr? nazwa? kontynentem przysz?o?ci. Franciszek ze ?zami w oczach wys?ucha? historii opowiadanych przez wolontariuszy i pracowników socjalnych o ludziach cierpi?cych, skazanych przez powszechn? oboj?tno?? na ?ycie bezdomne, co doprowadza do tego, ?e ?yj? na ulicy, nara?aj?c si? na przemoc fizyczn? i wykorzystywanie seksualne, a czasami nawet na oskar?enie o czary, podczas gdy potrzebuj? jedynie mi?o?ci i troski.
Ojciec ?wi?ty postanowi? podzieli? si? z uczestnikami spotkania, a za ich po?rednictwem ze wszystkimi podejmuj?cymi dzia?alno?? charytatywn? w Demokratycznej Republice Konga dwoma pytaniami: po pierwsze, czy warto podejmowa? ten wysi?ek w obliczu oceanu potrzeb, które wydaj? si? nie mie? końca? Franciszek zauwa?y?, ?e pochylenie si? nad jednym, konkretnym cz?owiekiem jest jakby zej?ciem Boga na ?wiat, u?wiadamia, ?e On nigdy nie zapomina o cz?owieku. Mo?na dostrzec jego bliskie i wspó?czuj?ce oblicze w tych, którzy ?piesz? z pomoc? potrzebuj?cym. Wtedy dobro si? udziela, rozchodzi si? na innych, nie pozwala ulec parali?owi z powodu rezygnacji i statystyk, ale zaprasza do dawania innym tego, co sami otrzymali?my bezinteresownie.
Papie? – dzielmy si? tym, co posiadamy z potrzebuj?cymi
Nast?pnie Ojciec ?wi?ty postawi? drugie pytanie dotycz?ce obowi?zku i pilno?ci czynienia dobra: w jaki sposób je czyni?? Jak prowadzi? dzia?alno?? charytatywn?? Odpowiadaj?c na to pytanie, Franciszek wskaza? na trzy wa?ne kryteria, aby s?u?ba Jezusowi w ubogich stawa?a si? coraz bardziej owocnym ?wiadectwem. Na pierwszym miejscu wymieni? przyk?adno??, tzn., ?e dzia?alno?? charytatywna jest przede wszystkim wyrazem tego, kim si? jest. Jest to sposób ?ycia, ?ycie Ewangeli?. Nast?pnie podkre?li? dalekowzroczno??, czyli umiej?tno?? patrzenia w przysz?o??. Chodzi o to, aby inicjatywy i dobre czyny trwa?y w czasie i nie kończy?y si? na tych, którzy je rozpocz?li. Jako trzecie kryterium Franciszek przywo?a? powi?zanie, czyli potrzeb? rozwijania sieci wspó?pracy, która pozwoli na koordynacj? dzia?ań w ??czno?ci z Ko?cio?ami lokalnymi i terytoriami.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.