蜜桃交友

?Uderzy?o mnie, gdy zobaczy?em, ?e na tych ziemiach istnieje zwyczaj witania go?cia nie tylko przez u?ci?ni?cie mu r?ki, ale tak?e przyk?adaj?c swoj? d?oń do serca na znak sympatii. Jakby chcia?o si? powiedzie?: twoja osoba nie jest dla mnie daleka, ale wchodzi do mojego serca, do mojego ?ycia. Tak?e i ja, z pe?n? szacunku ?yczliwo?ci?, k?ad? r?k? na sercu, patrz?c na ka?dego z was i b?ogos?awi?c Najwy?szego za t? mo?liwo?? spotkania. S?dz?, ?e coraz bardziej potrzebujemy spotykania si?, poznawania i przyjmowania do serca, przedk?adania rzeczywisto?ci nad idee i osób nad opinie, otwarcia na niebo nad dystanse na ziemi: przysz?o?ci braterstwa nad przesz?o?? wrogo?ci, przezwyci??aj?c historyczne uprzedzenia oraz nieporozumienia w imi? Tego, który jest ?ród?em Pokoju.“

?Cz?owiek oddali? si? od Stwórcy i ustanowionego przez Niego ?adu. To zrodzi?o problemy i zaburzenia, które w narracji biblijnej nast?puj? po sobie: k?ótnie i morderstwa w?ród braci (por. Rdz 4), chaos i zniszczenie ?rodowiska naturalnego (por. Rdz 6-9), pycha i spory w spo?eczeństwie ludzkim (por. Rdz 11)... Zalew z?a i ?mierci ma swe ?ród?o, krótko mówi?c, w sercu cz?owieka, w zgubnej iskrze, wyzwolonej przez to z?o, które czai si? u wrót jego serca (por. Rdz 4, 7), aby podpali? harmonijny ogród ?wiata. A ca?e to z?o ma swoje ?ród?o w odrzuceniu Boga i brata: w utracie z oczu Stwórcy ?ycia oraz w nieuznawaniu si? ju? za stró?a swoich braci. (…) Drodzy przyjaciele, bracia w Abrahamie, wierz?cy w jednego Boga, bol?czki spo?eczne i mi?dzynarodowe, ekonomiczne i osobiste, jak równie? dramatyczny kryzys ekologiczny, który cechuje te czasy i nad którym dzisiaj si? zastanawiali?my, wynikaj? ostatecznie z oddalenia si? od Boga i bli?niego. Mamy zatem wyj?tkowe oraz niezbywalne zadanie, jakim jest pomoc w ponownym odkryciu tych zapomnianych ?róde? ?ycia, doprowadzenie na powrót ludzko?ci, by czerpa?a z owej staro?ytnej m?dro?ci, ponowne przybli?enie wiernych do adoracji Boga niebios i do ludzi, dla których stworzy? On ziemi?.“