Papie?: uwa?ajmy na ideologie, które przemalowuj? i niszcz? rodziny
Krzysztof Bronk – Watykan
Papie? przypomnia? te? o niezast?pionej roli rodziny. Zauwa?y?, ?e jest ona swoist? gramatyk? podstawowych ludzkich uczu?. W niej uczymy si? wi?zów solidarno?ci i mi?o?ci. Dlatego, kiedy jest zaniedbana lub zaburzona, poraniony zostaje ca?y porz?dek ludzkich i spo?ecznych relacji.
Franciszek zaznaczy?, ?e dopóki nie b?dziemy w niebie, rodziny i ma??eństwa zawsze b?d? mia?y jakie? niedoskona?o?ci. Ale rodziny potrafi? te? w obliczu zagro?enia odtworzy? si? na nowo i jest to, jak wyzna? Papie?, wielka ?aska. Podkre?li?, ?e niezb?dne jest w tym wzajemne przebaczenie, powierzanie swych niedoskona?o?ci Panu Bogu oraz czerpanie b?ogos?awieństwa z ?aski sakramentu. ?W naszym poranionym spo?eczeństwie wiele zale?y od ponownego odkrycia rodzinnej przygody, któr? inspiruje Pan Bóg” – doda? Papie?.
Wbrew temu, co mo?e sugerowa? nazwa, Instytutu dla Nauk o Ma??eństwie i Rodzinie nie mo?na myli? z nieistniej?cym ju? instytutem, który zosta? za?o?ony w 1981 r. przez samego Jana Paw?a II. Ten bowiem zosta? rozwi?zany przed pi?ciu laty przez Franciszka, by na jego miejsce ustanowi? nowy, o zmienionej nieco nazwie. Papie? przypomnia? o tym na pocz?tku przemówienia, wyja?niaj?c, ?e w ten sposób, chcia? wnie?? do instytutu nowy wigor i zapewni? mu szerszy rozwój, aby odpowiedzie? na nowe wyzwania naszych czasów. S? one zwi?zane z przemianami, które zachodz? w postrzeganiu relacji mi?dzy m??czyzn? i kobiet?, mi?dzy mi?o?ci? i rodzicielstwem, a tak?e mi?dzy rodzin? i wspólnot?. Od samego pocz?tku wielkim kanclerzem tego nowego instytutu jest abp Vincenzo Paglia, który w imieniu zebranych pozdrowi? Franciszka, zapewniaj?c, ?e od pi?ciu lat prze?ywa on now? wiosn?, opieraj?c sw? dzia?alno?? na g?ównych dokumentach obecnego pontyfikatu.
Zdaniem Papie?a teologia wi?zi ma??eńskiej musi uwzgl?dnia? konkretn? sytuacj?, w jakiej znajduje si? rodzina. Bezprecedensowe zawirowania, które wystawiaj? na prób? wi?zi rodzinne, wymagaj? uwa?nego rozeznania, aby uchwyci? zarówno znaki Bo?ej m?dro?ci, jak i Jego mi?osierdzia. Franciszek podkre?li? wi?c, ?e trzeba by? prorokami nadziei, a nie zag?ady. Oznacza to, ?e rozwa?aj?c przyczyny kryzysu, nie mo?na przeoczy? pocieszaj?cych, czasem wzruszaj?cych przejawów potencja?u, jaki nadal wykazuj? wi?zi rodzinne.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.