Franciszek podzi?kowa? za pielgrzymk? na Malt?
Beata Zaj?czkowska – Watykan
W czasie podniebnej konferencji prasowej pytano Papie?a o to jak si? czuje, nawi?zuj?c do ograniczeń, które widoczne by?y w czasie pielgrzymki. Franciszek stwierdzi?, ?e jego zdrowie jest troch? kapry?ne, a problem z kolanem utrudnia chodzenie. ?Jest to troch? dokuczliwe, ale jest coraz lepiej. Jeszcze dwa tygodnie temu nic nie mog?em zrobi?” – powiedzia?. Wyzna?, ?e w czasie podró?y poruszy? go entuzjazm Maltańczyków. Mówi? te? o dotykaj?cym t? wysp? problemie migracji wskazuj?c, ?e ca?y ci??ar przyj?cia nie mo?e spoczywa? jedynie na krajach znajduj?cych si? na trasie uchod?ców. Trzeba w tej kwestii wspó?pracy pozosta?ych państw europejskich, a nie wszystkie s? gotowe przyjmowa? uchod?ców. ?Tak jak Europa hojnie robi miejsce dla Ukraińców, którzy pukaj? do jej drzwi, tak te? powinna post?powa? wobec innych przybyszów z basenu Morza ?ródziemnego” – powiedzia? Franciszek.
Pytany o mo?liw? podró? do Kijowa, o czym mówi? ju? w czasie spotkania z dziennikarzami w drodze na Malt?, Papie? podkre?li?, ?e jest na to gotowy cho? nie wie, czy jest to wykonalne. Podkre?li?, ?e nie wszystko, co robi watykańska dyplomacja w kierunku pokoju mo?na publikowa?. Wskaza? jednocze?nie, ?e wojna zawsze jest okrucieństwem, czym? nieludzkim. Zauwa?y?, ?e 70 lat po II wojnie ?wiatowej zapomnieli?my p?yn?c? z niej lekcj?: nigdy wi?cej wojny. Franciszek zauwa?y?, ?e nie chcemy si? uczy? z historii i jeste?my zakochani w wojnach, w duchu Kaina. Podkre?li?, ?e jako ludzko?? jeste?my uparci i zamiast i?? za pokojem ?ledzimy wzorzec wojny.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
