Papie?: ludzie wierz?cy nigdy nie przestaj? si? modli?

PAPIE?

Papie?: ludzie wierz?cy nigdy nie przestaj? si? modli?

?Prawdziwy post?p w ?yciu duchowym nie polega na mno?eniu uniesień, ale na umiej?tno?ci wytrwania w trudnych chwilach” - to zdanie wypowiedzia? Papie? podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Franciszek podj?? temat przeciwno?ci, jakie mo?emy napotka? podczas modlitwy. Pierwsz? z nich jest roztargnienie. Pojawia si? ono, poniewa? ludzki umys? ma ograniczone mo?liwo?ci d?ugotrwa?ego skupienia na jednej my?li. Roztargnienia nie musz? by? zawinione, ale trzeba z nimi walczy?. Jezus cz?sto przypomina uczniom o potrzebie czuwania: b?ogos?awieni b?d? ci s?udzy, których przychodz?cy Pan zastanie czuwaj?cych, czyli stale skupionych na tym, co naprawd? wa?ne.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Ojciec ?wi?ty stwierdzi?, ?e kolejn? trudno?ci? jest osch?o??. Katechizm mówi o stanie nieczu?ego i wyja?owionego serca, które nie znajduje upodobania w my?lach, wspomnieniach oraz uczuciach natury duchowej. Wtedy otwiera si? przed cz?owiekiem przestrzeń czystej wiary, kiedy trwa przy Jezusie, dla Niego samego, a nie dla wznios?ych doznań.

Papie? – znu?enie jest wielk? pokus? przeciwko wierze

?Cz?sto nie wiemy, jakie s? przyczyny osch?o?ci. Mistrzowie duchowi opisuj? do?wiadczenie wiary jako ci?g?e przeplatanie si? okresów pocieszenia i strapienia; okresów, w których wszystko przychodzi ?atwiej, podczas gdy inne s? naznaczone wielk? oci??a?o?ci? - zauwa?y? Papie?. Cz?sto jeste?my «zdo?owani», to znaczy nie mamy uczu?, nie mamy pociechy, nie radzimy sobie. To s? te szare dni... a jest ich w ?yciu tak wiele! Ale niebezpieczeństwem jest posiadanie szarego serca: kiedy to «bycie na dnie» dociera do serca i czyni je chorym... a s? ludzie, którzy ?yj? z szarym sercem. To jest straszne: nie mo?na si? modli?, nie mo?na do?wiadcza? pocieszenia z szarym sercem! Nie mo?na poradzi? sobie z duchow? osch?o?ci? maj?c szare serce. Serce musi by? otwarte i jasne, aby ?wiat?o Pana mog?o wej??. A je?li nie wejdzie, czekajcie na niego z nadziej?. Ale nie zamykajmy go w szaro?ci.“

Ojciec ?wi?ty zauwa?y?, ?e inn? trudno?ci? podczas modlitwy jest oboj?tno??, lenistwo (acedia), które jest prawdziw? pokus? przeciwko modlitwie, a bardziej ogólnie, przeciwko ?yciu chrze?cijańskiemu. Acedia jest «rodzajem depresji na skutek porzucenia ascezy, zmniejszenia czujno?ci, zaniedbania serca» (KKK, 2733). Jest to jeden z siedmiu «grzechów g?ównych», poniewa? umacniana poczuciem wy?szo?ci, mo?e prowadzi? do ?mierci duszy. Franciszek pyta?, co nale?y czyni? w tym nast?powaniu po sobie chwil entuzjazmu i zniech?cenia? Stwierdzi?, ?e trzeba nauczy? si? i?? zawsze naprzód. Wierno?? Bogu mierzy si? sta?o?ci? w pod??aniu za Nim, pomimo braku uznania i lekcewa?enia ze strony innych. Wszyscy ?wi?ci przeszli przez t? ?ciemn? dolin?” i nie b?d?my zgorszeni, je?li czytaj?c ich dzienniki, us?yszymy relacje o wieczorach modlitwy ?na si??”, prze?ywanej bez smaku.

?Powinni?my nauczy? si? mówi?: «Mimo ?e Ty, mój Bo?e, zdajesz si? czyni? wszystko, abym przesta? w Ciebie wierzy?, ja nadal modl? si? do Ciebie». Ludzie wierz?cy nigdy nie przestaj? si? modli?! Chwilami mo?e to przypomina? modlitw? Hioba, który nie godzi si? na to, ?e Bóg traktuje go niesprawiedliwie, protestuje i chce si? z Nim spiera? - zauwa?y? Papie?. Tak?e i my, którzy jeste?my o wiele mniej ?wi?ci i cierpliwi ni? Hiob, wiemy, ?e w końcu, gdy minie ten okres spustoszenia, w którym wznosili?my do nieba ciche wo?ania i wiele pytań «dlaczego?», Bóg nam odpowie. I nawet nasze najostrzejsze i najbardziej gorzkie wypowiedzi przyjmie z ojcowsk? mi?o?ci? i uzna je za akt wiary, za modlitw?.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy