Papie?: jeste?my stworzeni dla nieba

PAPIE?

Papie?: jeste?my stworzeni dla nieba

W rozwa?aniu przed modlitw? Regina Coeli Papie? nawi?za? do tzw. ?Mowy po?egnalnej” Jezusa, której pocz?tek przedstawia dzisiejsza Ewangelia. Te s?owa zosta?y wypowiedziane na zakończenie ostatniej Wieczerzy. W tym dramatycznym momencie Jezus mówi do uczniów: ?Niech si? nie trwo?y wasze serce”. Te s?owa kieruj? równie? do nas, w naszych ?yciowych dramatach. ?Co uczyni?, aby serce nie ulega?o trwodze?” – zapyta? Franciszek.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Ojciec ?wi?ty wskaza? na dwa lekarstwa. Pierwszym jest wiara w Jezusa. On wie najlepiej, ?e w ?yciu najwi?kszy niepokój i l?k rodzi si? z bezradno?ci, z poczucia osamotnienia, braku punktu oparcia wobec tego, co si? dzieje.

Papie?: Wiara w Jezusa lekarstwem na trwog?

?Tego l?ku, w którym trudno?? nast?puje jedna po drugiej, nie da si? przezwyci??y? w pojedynk?. Potrzebujemy pomocy Jezusa, i dlatego On prosi nas, aby?my w Niego wierzyli, to znaczy nie opierali si? na sobie, ale na Nim – powiedzia? Papie? Franciszek. – Bo wyzwolenie od udr?ki dokonuje si? przez zawierzenie. Powierzmy si? Jezusowi – dokonajmy skoku. To prowadzi do wyzwolenia od trwogi. A Jezus zmartwychwsta? i ?yje w?a?nie po to, aby by? zawsze u naszego boku. Wtedy mo?emy Jemu powiedzie?: «Jezu, wierz?, ?e zmartwychwsta?e? i ?e jeste? u mego boku. Wierz?, ?e mnie wys?uchasz. Przynosz? Tobie to, co mnie trwo?y, moje k?opoty: w Ciebie wierz? i powierzam si? Tobie».“

Drugim lekarstwem na niepokój jest ?wiadomo?? posiadania mieszkania w domu Ojca. Jezus zarezerwowa? nam miejsca w niebie. Wzi?? na siebie nasze cz?owieczeństwo, aby przenie?? je poza ?mier?, w nowe miejsce, do nieba, aby?my tam gdzie jest On, byli równie? i my.

Papie?: Jezus zarezerwowa? nam mieszkania w niebie

?Nie ?yjemy bez celu i bez przeznaczenia. Jeste?my oczekiwani, jeste?my cenni. Bóg jest zakochany w nas, jeste?my jego dzie?mi. I dla nas przygotowa? najbardziej godne i najpi?kniejsze miejsce: raj – powiedzia? Ojciec ?wi?ty. – Nie zapominajmy: mieszkaniem jakie na nas oczekuje jest raj. Tutaj nie pozostaniemy. Jeste?my stworzeni dla nieba, dla ?ycia wiecznego, aby ?y? na zawsze. Na zawsze: to jest co?, czego teraz nie mo?emy sobie nawet wyobrazi?. Ale jeszcze pi?kniej pomy?le?, ?e to na zawsze b?dzie ca?kowicie w rado?ci, w pe?nej komunii z Bogiem i z innymi, nie b?dzie ju? ?ez, niech?ci, podzia?ów i trwogi..“

Drog? doj?cia do nieba jest sam Jezus. To wyra?a si? w trwaniu w ?ywej relacji z Nim, w na?ladowaniu w mi?o?ci, w pod??aniu jego ?ladami. Powinni?my pyta? samych siebie: jak? drog? pod??amy? Poniewa? s? drogi, które nie prowadz? do nieba: drogi w?adzy, drogi ?wiatowo?ci, drogi potwierdzania siebie. Droga Jezusa jest drog? pokornej mi?o?ci, modlitwy, cicho?ci oraz zaufania. ?Nie nale?y i?? drog? odgrywania g?ównej roli, ale drog? Jezusa jako najwa?niejszej w moim ?yciu”. Warto codziennie pyta? Jezusa o wskazania na drog? do nieba.

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy