Papie? zaprosi? do serca swojej duchowo?ci
Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan
Papie? podzieli? si? wieloma osobistymi wspomnieniami i obserwacjami, ukazuj?c swojego duchowego przewodnika jako ?cierpliwego i pe?nego szacunku mistrza dialogu i rozeznania”. Zwróci? uwag?, ?e o. Fiorito niewiele mówi?, ale posiada? ogromn? zdolno?? s?uchania. Obdarzony by? trzema szczególnymi ?askami: po pierwsze ignacjańskim magis czyli zdolno?ci? budzenia wielkich pragnień, nast?pnie darem rozeznawania duchów pozwalaj?cym na rozró?nianie wewn?trznych poruszeń serca prowadz?cych w stron? dobra lub z?a. Trzeci? ?ask? by?a mi?o?? dyskretna (charitas discreta) obdarzaj?ca wewn?trzn? si?? do opowiedzenia si? w duchowej walce po stronie Królestwa Bo?ego.
Zdaniem Franciszka by? obdarzony charyzmatem proroctwa, w znaczeniu dobrego komunikowania o Bo?ych darach otrzymywanych w ?yciu. Ostatnie spotkanie z ojcem Angelem nied?ugo przed jego ?mierci? u?wiadomi?o Papie?owi, ?e posiada? on równie? ?dar ?ez” b?d?cy wyrazem duchowego pocieszenia. Fiorito nie uczy? tylko poprzez s?owa, ale równie? poprzez dzie?a mi?osierdzia.
Papie? – rozeznanie uzdrawia z duchowej ?lepoty
Papie? przedstawi? równie? kilka aspektów osobowo?ci o. Fiorito jako ?dobrego mistrza”, który dostrzega znaki czasu i jest uwa?ny na to, co Duch mówi Ko?cio?owi. By? ponadto cz?owiekiem pe?nym szacunku dla innych, nie upomina?, nie by? zazdrosny, nie os?dza? i zachowywa? ogromn? cierpliwo??. Potrafi? zachowa? zdrowy dystans, kiedy mówi?o mu si? o ró?nych sprawach, nie dlatego, ?e si? nie interesowa?, ale po to, aby da? przestrzeń dla s?uchania, aby ka?dy czu? si? wolny w komunikowaniu. Nie wydawa? wtedy s?dów i nie przekazywa? napomnień. By? przez to wielkim ?deideologizatorem”, równie? z znaczeniu wspólnotowym, poniewa? budzi? ducha dobrego dialogu ze sob? samym, z innymi oraz z Panem Bogiem.
Franciszek nazwa? swojego ojca duchownego ?farmaceut? duszy”, nie w znaczeniu podawania leków wed?ug gotowej receptury, ale wydobywania ?z szuflad swojej apteki” rzeczy nowych, p?yn?cych wprost od Ducha ?wi?tego w odpowiedzi na g??bokie pytania i ?arliwe pragnienia ró?nych osób. Ludzie korzystaj?cy z pos?ugi o. Fiorito odkrywali prawdziwe skarby w jego dyskretnych wskazaniach, które ich ukierunkowywa?y i pozwala?y przynosi? owoce w przysz?o?ci. Fiorito nie by? nigdy zazdrosny o swoje my?li i notatki. Dzieli? si? bezinteresownie dorobkiem swojego intelektu oraz pióra. Obdarzony by? ogromn? cierpliwo?ci?. Nie czeka? na natychmiastowy efekt. Szanowa? procesy i rytm dzia?ania Pana Boga w ?yciu konkretnych ludzi.
?Mam nadziej? – powiedzia? na zakończenie Franciszek, ?e poprzez wydanie tych pism spe?ni si? wielkie marzenie: zapuszcz? one korzenie, zakwitn? oraz wydadz? owoc w ?yciu wielu osób, które b?d? si? karmi? ?ask? otrzyman? przez niego i któr? umia? dyskretnie przekazywa?, udzielaj?c i komentuj?c ?wiczenia duchowe”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.