Papieskie popo?udnie w Dublinie: rodziny i bezdomni
Krzysztof Bronk – Dublin
Ostatnie 700 metrów przeby? w papamobile. Ze skody przesiada? si? przed parafi? Matki Bo?ej z Lourdes. Tu po raz pierwszy czeka?y na niego rzesze wiernych. Towarzyszy?y mu a? do końca, a? do samej prokatedry. Na tym krótkim odcinku pojawi?y si? sceny, które znamy z innych podró?y apostolskich.
W prokatedrze Franciszek swe pierwsze kroki skierowa? do kaplicy Naj?wi?tszego Sakramentu. P?onie tam ?wieca, która symbolizuje ofiary nadu?y?. Papie? modli? si? tam w ciszy przez trzy minuty.
Spotkanie w g?ównej katolickiej ?wi?tyni Dublina by?o przeznaczone dla m?odych ma??eństw i dla tych, którzy do ma??eństwa si? przygotowuj?. I to przedstawiciele tych w?a?nie m?odych zadali Papie?owi pytania. Chcieli wiedzie?, jak przekona? swych rówie?ników do zawierania ma??eństwa, a tak?e jak wychowa? swoje dzieci w wierze. Papie? improwizowa?, tu po raz pierwszy czu? si? swobodnie.
Podczas tej krótkiej 36-godzinnej wizyty w Irlandii Franciszek chcia? si? te? zobaczy? z ubogimi. Na miejsce spotkania wybrano kapucyński o?rodek dla bezdomnych. Wydaje on codziennie 300 obiadów, niemal 1,5 tys. paczek ?ywno?ciowych, zapewnia pomoc lekarsk?. Franciszek uda? si? tam zaraz po spotkaniu z m?odymi w katedrze. Papie? przeje?d?a? przez miasto w papamobile. Tym razem na ulicach czeka?y na niego prawdziwe t?umy. Widzieli?my sceny, które zdecydowanie kontrastowa?y z tym, co ogl?dali?my w po?udnie, kiedy Franciszek przybywa? do Dublina.
W centrum dla bezdomnych podejmowali go kapucyni oraz przedstawiciele 15 tys. wolontariuszy, którzy pracuj? przy tej placówce. W ?rodku spotka? si? z setk? podopiecznych, przede wszystkim z rodzinami. W Irlandii bowiem, jak mówi pos?uguj?cy w tym kraju o. Bart?omiej Parys SVD, problem bezdomno?ci dotyka równie? ca?ych rodzin. ?S? to rodziny, które z powodów ekonomicznych nie by?y w stanie b?d? to utrzyma? mieszkania, które wynajmowa?y, b?d? sp?aca? kredytu. W ten sposób znalaz?y si? bez domu. Nie s? to jednak rodziny, które ?yj? na ulicy – powiedzia? Radiu Watykańskiemu ks. Parys. – Jest im zapewnione mieszkanie zast?pcze w jakich? prostszych hotelach b?d? hostelach. Figuruj? jednak jako rodziny bezdomne. Natomiast nie zobaczymy w Irlandii rodzin koczuj?cych na ulicy w namiotach, mimo i? s? to rodziny bezdomne”.
Franciszek pozdrowi? ka?dego z osobna. Od dzieci przyjmowa? symboliczne podarunki. Dla wszystkich znalaz? chwil? czasu. A na zakończenie, cho? nie by?o w tego programie skierowa? krótkie pozdrowienie, najpierw do kapucynów, a potem do bezdomnych, zawierzaj?c ich modlitwie Ko?ció?, biskupów i kap?anów.
Po wizycie u bezdomnych Franciszek uda? si? do nuncjatury w Dublinie, która jest jego rezydencj? na czas podró?y. Dzi? wieczorem do??czy natomiast do uczestników ?wiatowego Spotkania Rodzin, którzy na stadionie w Corke Park prze?ywaj? swe wielkie ?wi?to, tak zwany festiwal rodzin.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.