蜜桃交友

?Kontynuujemy modlitw? za osoby chore w wyniku pandemii koronawirusa. Dzi? szczególnie pragn? prosi? za rodziny, które z dnia na dzień znalaz?y si? z dzie?mi w domu, gdy? z powodów bezpieczeństwa zamkni?to szko?y i musz? w jaki? sposób sobie radzi? w tej trudnej sytuacji, w pokoju i rado?ci – mówi? Ojciec ?wi?ty. – Szczególnie my?l? o rodzinach, w których s? osoby z niepe?nosprawno?ci?. O?rodki dziennej opieki dla tych osób zosta?y zamkni?te i musz? one pozosta? w domach. Pro?my za nie, aby nie traci?y pokoju w tych chwilach i mog?y pod??a? naprzód z moc? i rado?ci?.“

?Ojciec potrafi cierpie? w milczeniu. Obserwuje biegn?cy czas. Pozwala, aby trudne chwile min??y. Wiele razy, widz?c zachowanie i braki swoich dzieci, udaje «?e nie wie, o co chodzi» – stwierdzi? Ojciec ?wi?ty. – Starszy syn zarzuci? ojcu, ?e «by? niesprawiedliwy». A m?odszy chcia? u?ywa? ?wiata, wyj?? z domu, mia? ?mia?o?? powiedzie? mu: «daj mi cz??? w?asno?ci, która na mnie przypada». Czuje si? odwa?ny, silny. A co czuje ojciec? Czuje ból, ale tak?e czu?o?? i wielk? mi?o??. A potem, kiedy syn mówi: «zabior? si? i pójd? do mojego ojca» znajduje go oczekuj?cego. Ojciec widzia? go ju? z daleka. To ojciec, który potrafi wyczeka? odpowiedni czas swoich dzieci.“

?Ojciec nic nie mówi do marnotrawnego syna, tylko rzuca mu si? na szyj?, ca?uje go i wyprawia uczt?. Tymi gestami otwiera jego serce, zablokowane i uwik?ane we w?asne koncepcje ojcostwa, synostwa, sposobu ?ycia – stwierdzi? Ojciec ?wi?ty. – Pami?tam pewnego starszego, m?drego kap?ana – by? wspania?ym spowiednikiem, bardzo kocha? Ko?ció? – jak pewnego razu spotka? m?odego ksi?dza, bardzo pewnego siebie, przekonanego o w?asnej warto?ci, o tym, ?e Ko?ció? winien to zauwa?y?. Mówi?: «Prosz? za niego, aby Pan podrzuci? mu skórk? od banana, na której si? przewróci, bo to dobrze mu zrobi». To tak, jak gdyby powiedzie?, co wydaje si? blu?nierstwem: «dobrze by mu zrobi?o, gdyby zgrzeszy?, bo wtedy poczuje potrzeb? proszenia o przebaczenie i znajdzie Ojca».“