蜜桃交友

?Nadzieja to ci?g?e ?ycie w napi?ciu, to ?wiadomo??, ?e nie mo?emy uwi? sobie tutaj gniazdka. ?ycie chrze?cijanina to «napi?cie w nastawieniu na». Je?eli chrze?cijanin straci t? perspektyw?, jego ?ycie staje si? statyczne, a to, co si? nie porusza, psuje si?. Pomy?lmy o wodzie, kiedy jest ona stoj?ca, nie porusza si?, nie p?ynie, psuje si? – powiedzia? Ojciec ?wi?ty. – Chrze?cijaninowi, który nie jest zdolny do ruchu w stron? drugiego brzegu, czego? brak; skończy zdeprawowany. Dla niego ?ycie chrze?cijańskie stanie si? systemem filozoficznym, tak w?a?nie b?dzie je prze?ywa?, b?dzie twierdzi?, ?e to wiara, ale w rzeczywisto?ci wiara pozbawiona nadziei nie jest wiar?.“

?Je?eli chcemy by? lud?mi nadziei, musimy by? ubodzy, ubodzy, nie przywi?zani do niczego. Ubodzy i otwarci na drugi brzeg – podkre?li? Papie?. – Nadzieja jest pokorna, jest cnot?, któr? wypracowuje si? ka?dego dnia: ka?dego dnia nale?y j? podejmowa? na nowo – codziennie trzeba sprawdza?, czy kotwica jest wci?? przywi?zana do liny, któr? trzymam w r?ku. Zawsze trzeba pami?ta?, ?e mamy zadatek, jakim jest Duch, który dzia?a w nas w ma?ych rzeczach.“

?Dlatego nadzieja jest cnot?, której si? nie widzi: pracuje niejako «od ?rodka». Nie jest ?atwo ?y? nadziej?, ale moim zdaniem, powinna ona by? powietrzem, którym oddycha chrze?cijanin. W przeciwnym wypadku nie pójdzie naprzód, bo nie b?dzie wiedzia? dok?d i??. Nadzieja – to pewne – daje nam bezpieczeństwo: ona nie zawodzi. Nigdy. Je?eli masz nadziej?, nie zawiedziesz si? nigdy. Trzeba otworzy? si? na t? obietnic? Pana, kroczy? w stron? obietnicy, wiedz?c, ?e to Duch w nas dzia?a – zaznaczy? Ojciec ?wi?ty. – Oby Pan obdarzy? nas wszystkich ?ask? ?ycia w napi?ciu, w napi?ciu, ale nie z powodu nerwów, problemów, nie – w napi?ciu, bo Duch ?wi?ty rzuca nas w stron? drugiego brzegu i podtrzymuje w nadziei.“