Pakistan: po atakach w Jaranwali wierni dalej niepewni, ale maj? nadziej?
Pope
Bp Samson Shukardin, jak podaje Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Ko?cio?owi w Potrzebie, uzna? wiadomo?? o decyzji s?du za bardzo pozytywn? dla chrze?cijan. Zauwa?y? równie? pozytywn? postaw? niektórych miejscowych muzu?manów. Oni sami bowiem informowali o dramatycznych wydarzeniach.
Ogólnie wyznawcy Chrystusa nie maj? w Pakistanie wielkiego zaufania do policji oraz w?adz. W ci?gu ostatnich lat dosz?o do wzrostu przemocy czy dyskryminacji wzgl?dem chrze?cijan, np. przy u?yciu tzw. prawa o blu?nierstwie. Dzia?ania przedstawicieli państwowych po Jaranwali nie zmieni?y bardzo tej wizji, cho? faktycznie dok?adne ?ledztwo mog?oby poprawi? sytuacj?.
Jak przypomina w rozmowie z Radiem Watykańskim ks. Zafar Iqbal, lokalny proboszcz, sierpniowe zamieszki wybuch?y z powodu plotki o zniewa?eniu Koranu przez wyznawców Chrystusa. Napadaj?cy t?um zdewastowa? nast?pnie ponad 200 mieszkań, 26 ko?cio?ów, szko??, cmentarz oraz niszczy? krzy?e i Biblie. Ludzie wspominaj? to jako ?czarny dzień” – mówi duchowny. ?Po tym incydencie chrze?cijanie ?yj? w cieniu ?mierci, w cieniu strachu. To znaczy, nie mog? si? swobodnie porusza?, nie mog? si? swobodnie wypowiada?, nie mog? swobodnie pracowa?” – opisuje dalej ks. Iqbal.
Jednak równie? ten kap?an nie jest ca?kowicie pozbawiony nadziei. ?Pomimo tych wszystkich rzeczy pozostajemy chrze?cijanami – wskazuje. – ?wiadczymy i ewangelizujemy na swój w?asny sposób, czyli poprzez pokój, poprzez mi?o?? szerzon? przez nas w naszej kulturze. Wyznajemy Chrystusa, bardzo dobrze wykonujemy swoj? robot?, aby stworzy? atmosfer?, w której ka?dy mo?e szanowa? i odczuwa? ludzk? godno??”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.