Po??czy?a nas wiara – chrze?cijanie z Arabii ?wi?tuj? 1500-lecie ?mierci ?w. Aretasa
Krzysztof Dudek SJ - Watykan
W rozmowie z agencj? ACI Stampa hierarcha podkre?la, ?e na ka?dym kroku wida?, jak wszyscy chrze?cijanie staraj? si? wej?? w ducha jubileuszu. Jest w tym co? niesamowitego, je?li we?mie si? pod uwag?, ?e tutejszy Ko?ció? ??czy migrantów z Indii i Filipin z lud?mi o korzeniach bliskowschodnich, a ponadto od czasów m?czenników z Nad?ranu up?yn??o a? pi?tna?cie wieków. Wiara okazuje si? by? jednak spoiwem przekraczaj?cym wszelkie bariery, kwesti? aktualn? na ka?dy czas.
?w. Aretas ?y? w burzliwym okresie, gdy Pó?wysep Arabski ?charakteryzowa?y cz?ste zamachy stanu i zmiany w?adzy”. On sam by? osob? ?wieck?, troskliwym przywódc? spo?eczno?ci Nad?ranu. Miasto zosta?o najechane przez himjaryckiego króla Zu Nuwasa, ?ydowskiego neofit?, który skaza? nawet do 4 tys. mieszkańców na ?mier?.
Historia tych m?czenników pokazuje, ?e ?ycie w przesz?o?ci nie by?o ?atwiejsze ni? dzisiaj. Jednak ?wiara zosta?a przekazana i pozosta?a jako latarnia w czasie burzy i ?wiat?o w nocy. Jest ona drog? ?ycia i ?wiat?em dla tych, którzy patrz? na Chrystusa i pod??aj? za Nim” – podkre?la bp Berardi.
Zapytany o lokalny Ko?ció? dzisiaj, hierarcha wskazuje, ?e nie da si? ukry?, i? ro?nie on wed?ug rytmu ruchów migracyjnych. Znacz?c? wi?kszo?? stanowi? bowiem osoby przyby?e na Pó?wysep Arabski za prac?, której w regionie nie brakuje po ostatnich dziesi?cioleciach prosperity. Zmienno?? jest wyzwaniem w duszpasterstwie, ale Ko?ció? si? nim nie zniech?ca i zachowuje gotowo?? s?u?enia kolejnym przybyszom. Wyje?dzaj?cy zawsze pozostan? z do?wiadczeniem, ?e tutaj znale?li przyj?cie we wspólnocie Ko?cio?a - mówi bp Berardi.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.