W Nigerii dosz?o do kolejnych porwań
Krzysztof Dudek SJ - Watykan
W czwartek o. Ochang wraz z kilkoma innymi osobami z Towarzystwa ?w. Judy uda? si? w podró? do stolicy Nigerii, by uczestniczy? w jednym z wydarzeń ko?cielnych. W drodze zostali napadni?ci i zaci?gni?ci do buszu. Obecnie nie ma ?adnej informacji o tym, kto ich porwa? ani gdzie przebywaj?.
W tym samym czasie diecezja Enugu poinformowa?a, ?e ks. Victor Ishiwu, którego porwano dok?adnie tydzień temu w nocy, ?zosta? wypuszczony z buszu i jest w dobrym stanie zdrowia".
Oba porwania mia?y miejsce w po?udniowo-zachodniej cz??ci kraju. W tym tygodniu dotar?a tak?e wiadomo?? o napadzie w stanie Zamfara, le??cym na pó?nocnym wschodzie. Lokalne bojówki dokona?y napadu na wiosk?. Mówi si? nawet o 130 porwanych osobach, w tym wielu kobietach i dzieciach, a tak?e o 19 ofiarach ?miertelnych.
Porwania sta?y si? codzienno?ci? w Nigerii, gdy? s? wygodnym ?rodkiem do osi?gniecia dominacji i wzbogacenia si? na okupach. Chaos siej?: islamistyczne ugrupowanie Boko Haram, muzu?mańscy pasterze Fulani, a tak?e inne lokalne gangi. Nigeryjscy biskupi ostrzegaj?, ?e kraj znajduje si? na kraw?dzi upadku. Obawiaj? si?, ?e organizacje islamistyczne mog? dokona? zmasowanego ataku i przej?? w?adz?. Wobec nieudolno?ci rz?du w zapewnieniu porz?dku i sprawiedliwo?ci, apeluj? o pomoc mi?dzynarodow?.
Skala prze?ladowań w tym kraju jest zatrwa?aj?ca. Wed?ug danych Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Ko?cio?owi w Potrzebie, w ci?gu roku zabito a? 7 tys. 600 chrze?cijan.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
