蜜桃交友

?W ostatnich miesi?cach zniszczona gospodarka doprowadzi?a do kl?ski wielu ludzi. Historie cierpienia i ?mierci mo?na by opowiada? tysi?cami. My?l? cho?by o niemowl?ciu, które zmar?o w ramionach matki, bo przez brak ?rodka transportu nie mog?a zawie?? go do szpitala. Wszystko jest zablokowane przez brak benzyny. Niektórzy zmarli stoj?c w kolejce na pal?cym s?ońcu próbuj?c zdoby? lekarstwa. Poda? leków jest na wyczerpaniu, to samo z ?ywno?ci?. Kryzys gospodarczy rzuci? kraj na kolana. Ogromny d?ug publiczny, który zaci?gn?? rz?d wygenerowa? gwa?towny wzrost inflacji, który podniós? ceny podstawowych ?rodków do ?ycia. Najbardziej ucierpieli biedni, ostatni, ci, którzy ju? od lat ledwo byli w stanie prze?y?. 90 proc. populacji jest w skrajnie trudnej sytuacji. Ko?ció? stara si? by? mediatorem pokoju i nie?? pomoc. Biskupi i ksi??a wys?uchuj? si? w cierpienia ludno?ci, za?atwiaj? ry?, soczewic?, cukier, m?k?. W ostatni? sobot? niektórzy ksi??a z imamami i buddystami zorganizowali na rzecz pojednania pokojow? demonstracj?.“