Dominikanie na Ukrainie zostaj? w?ród potrzebuj?cych
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan
Od pocz?tku wojny do g?ównego klasztoru zakonników w Kijowie zg?asza?y si? osoby mieszkaj?ce w stolicy, które prosi?y o mo?liwo?? tymczasowego zatrzymania. Wielu z nich przebywa?o do czasu rozpocz?cia wojny w budynkach bez piwnic, niektórzy w pojedynk? b?d? ze starszymi rodzicami. Schronili si? tymczasowo w klasztorze. ?Cz??? z nich uda?o si? ju? wys?a? dalej, w miejsca bezpieczniejsze od Kijowa, przede wszystkim starszych. My zostali?my w klasztorze z m?odymi wolontariuszami, codziennie anga?ujemy si? w pomoc” – mówi o. Krawiec.
Jednym z wa?niejszych o?rodków prowadzonych przez dominikanów jest klasztor i parafia w Fastowie. Od wielu lat dzia?a tam dom ?w. Marcina de Porres. Powsta? w celu niesienia pomocy dzieciom ulicy i bezdomnym. Obecnie jest to wielkie centrum, gdzie prowadzona jest szko?a, przedszkole, centrum rehabilitacyjne i o?rodek dla osób w trudnej sytuacji ?yciowej.
W pierwsz? niedziel? Wielkiego Postu rozpocz?? si? na Ukrainie Rok ?wi?tego Krzy?a, og?oszony przez biskupów. By?a to inicjatywa podj?ta jeszcze w listopadzie, w czasie pokoju. Ko?ció? na Ukrainie mia? rozpocz?? Wielki Post, celebruj?c misterium Krzy?a.
Pomoc, któr? bracia nios? Ukraińcom, jest mo?liwa w du?ej mierze dzi?ki ofiarno?ci ludzi z ca?ego ?wiata, g?ównie z Polski.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.