Bp Keenan: spe?niaj? si? obawy Orwella, niektórzy s? równiejsi
Krzysztof Bronk - Watykan
Od kwietnia szkocki rz?d forsuje nowe prawo przeciw pod?eganiu do nienawi?ci, cho? sprzeciwia si? temu dwie trzecie spo?eczeństwa oraz wiele instytucji. Ko?ció?, jak mówi bp Keenan, nie ma nic przeciwko zapobieganiu nienawi?ci, ale obawia si?, ?e nowe prawo powa?nie ograniczy wolno?? s?owa. Niepokoj?ce jest to, ?e aby uzna? czyj?? win?, s?d nie b?dzie musia? wykaza?, ?e oskar?ony, rzeczywi?cie chcia? pod?ega? do nienawi?ci. Wystarczy, ?e jego gest czy zachowanie zostan? zinterpretowane w ten sposób.
Ko?ció? obawia si? równie? poj?cia ?materia?y prowokacyjne”, którym operuje nowe prawo. Je?li zostanie ono przyj?te, za materia?y prowokacyjne z ?atwo?ci? b?dzie mo?na uzna? Pismo ?wi?te oraz katechizm, bo nie aprobuj? one aktów homoseksualnych. Nowe prawo jest bowiem bardzo nieprecyzyjne i w praktyce uniemo?liwia wyra?anie jakichkolwiek negatywnych opinii na temat kwestii transgenderowych.
Bp Keenan zauwa?a, ?e katolicy w Szkocji ju? teraz niech?tnie dziel? si? swymi opiniami, w obawie, by nie popa?? w konflikt z prawem. Przyznaje, ?e Szkocji daleko jeszcze do prze?ladowań, których chrze?cijanie do?wiadczaj? w Birmie, Chinach czy Indii. Jest jednak prawd?, ?e ju? teraz opinie inspirowane wiar? katolick? czy Ewangeli? s? tam powszechnie wyciszane – dodaje w wywiadzie dla portalu Nuova Bussola Quotidiana bp Keenan.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.