蜜桃交友

Beata Zaj?czkowska - Nikaragua

To by? bardzo trudny weekend w Nikaragui. Pokojowe manifestacje studentów, którzy domagaj? si? ust?pienia prezydenta Daniela Ortegi zosta?y krwawo st?umione. Pod os?on? zmroku na uniwersytet wtargn?li proprezydenccy bojówkarze, którzy zacz?li strzela? do protestuj?cych. Studenci schronili si? w le??cym nieopodal ko?ciele Bo?ego Mi?osierdzia, który sta? si? zarazem szpitalem polowym. Bojówkarze nie poszanowali jednak neutralno?ci ?wi?tyni i przez kilkana?cie godzin ostrzeliwali budynek. Zgin??o dwóch studentów, a kilkudziesi?ciu zosta?o rannych.

Za pomoc? telefonów komórkowych i mediów spo?eczno?ciowych studenci wzywali pomocy. Na jej udzielenie nie zgodzi?a si? jednak policja, która otoczy?a budynek, nie pozwalaj?c podjecha? nawet karetkom. Kordon policjantów otoczyli ludzie z ró?ańcami w r?kach, którzy przez kilkana?cie godzin trwali na modlitwie. W tym czasie negocjacje z bojówkarzami prowadzili kard. Leopoldo Brenes i nuncjusz apostolski abp Waldemar Sommertag. Po ca?ej nocy rozmów uzyskali zgod? na ewakuacj? ok. 200 studentów. Pod ko?ció? podjecha?y autokary, które wywioz?y ich z zagro?onego miejsca. ?wiadkiem tego byli przedstawiciele ONZ oraz Mi?dzyamerykańskiej Komisji Praw Cz?owieka. Kard. Brenes stwierdzi?, ?e ?bojówkarze strzelali, ?eby zabi?. Mieli broń du?ego kalibru”. Obserwatorzy podkre?laj?, ?e gdyby nie zdecydowane dzia?ania przedstawicieli Ko?cio?a bilans tragedii móg? by? du?o wy?szy.

Dzień po tym wydarzeniu zastawiono zasadzk? na bp. Abelardo Mat?, który jest mocno krytyczny wobec sandynistowskiego rz?du. Samochód, którym jecha? wraz z kierowc? zosta? ostrzelany. Z pojazdu wypad?y szyby, karoseria nosi ?lady kul, nikomu jednak nic si? nie sta?o. Na wie?? o kolejnym akcie przemocy episkopat Nikaragui wyda? o?wiadczenie, w którym jednoznacznie pot?pia trwaj?ce represje. ?W naszym kraju dotkliwie ?amane s? prawa cz?owieka” – podkre?laj? biskupi, którzy przez obie strony konfliktu zostali poproszeni, by by? gwarantem i obserwatorem dialogu.

Napi?ta sytuacja w Nikaragui trwa trzeci miesi?c i kosztowa?a ju? ?ycie ponad 300 osób. Prezydent nie zamierza poda? si? do dymisji, czego domaga si? opozycja. Na najbli?szy czwartek zapowiedzia? huczne obchody 39. rocznicy rewolucji sandynistowskiej, a jednocze?nie obj?cia przez niego w?adzy. Obecn? fal? protestów Ortega okre?la jako ?prób? zamachu stanu”, a biskupów ujmuj?cych si? za bezbronn? ludno?ci? oskar?a o sprzyjanie jego oponentom.