Ameryka musi da? misjonarzy ad gentes
Krzysztof Bronk – Watykan
Do Boliwii przyjecha?o niemal 3 tys. osób z 25 krajów, w tym 95 ze Stanów Zjednoczonych. Oznacza to, ?e prym wiod? jednak Ko?cio?y latynoamerykańskie. Jak wskazano na otwarcie obrad, wspólnoty chrze?cijańskie stoj? tam dzi? przed wa?nym prze?omem w swej historii. Ameryka ?acińska zawsze by?a bowiem postrzegana jako teren misyjny i po cz??ci tak jest do dzisiaj. ?wiadczy o tym obecno?? wielu tak zwanych wikariatów apostolskich, które s? w?a?ciwe dla regionów misyjnych. Niektóre kraje nadal potrzebuj? pomocy misjonarzy. Zarazem jednak Ameryka ?acińska musi si? te? podj?? odpowiedzialno?ci za misj? ad gentes, odpowiada? na ewangelizacyjne potrzeby Ko?cio?a na innych kontynentach.
O samym znaczeniu misji mówi? na forum amerykańskiego kongresu kard. Fernadno Filoni, papieski wys?annik na to wydarzenie. Wskaza? on, ?e w centrum misji zawsze musi si? znajdowa? Chrystus. Je?li tego zabraknie Ko?ció? stanie si? organizacj? spo?eczn? – ostrzega? go?? z Watykanu.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.